"Pewnego majowego dnia, jedząc obiad siedziałem z nią przy oknie z widokiem na kwiaty i morze. Opowiadałem jej o mojej znajomości z pewnym urzędnikiem z Ghany , który chciał mamę i mnie pozyskać dla kształcenia nauczycieli. Mama odrzekła:
- Gdy jakiekolwiek dzieci potrzebują pomocy, także te biedne dzieci z krajów afrykańskich, oczywiście musimy tam pojechać. Powiedziałem, aby przemyślała sprawę upału i prymitywnych warunków i to, że wkrótce kończy 82 lata. - A więc nie chcesz, bym z tobą pojechała! - wtrąciła łagodnie. Może pójdę któregoś dnia przed siebie i zostawię cię tutaj. Później wyszedłem z pokoju. Gdy tam wróciłem, mama już nie żyła. Ale ona pojechała by do Ghany lub do każdego innego miejsca na świecie, gdzie potrzebowały by ją dzieci".
Mario Montessori, Moja matka - Maria Montessori, (w): Helmut Heiland,
Maria Montessori, Rowohlt 2006, s. 127 - 128, tłum. M. Miksza
Rwanda zamieszkiwana jest przez plemię Hutu (Bahutu) z grupy Bantu - ludzi zazwyczaj krępych, oraz Tutsi - znanych także jako Watussi, którzy z reguły są wyżsi i mają jaśniejszą skórę. Hutu stanowią 85, a Tutsi 14 procent ludności. Najstarsze doniesienia o starciach pomiędzy członkami tych grup etnicznych pochodzą z XV wieku. Jednakże na ogół panował tam pokój. W 1990 roku wybuchła w Rwandzie wojna domowa, zmuszając 3 000 000 ludzi do ucieczki z kraju. Ludzie żyjący przez lata obok siebie stanęli do bratobójczej walki. Konflikt doprowadził do krwawej rzezi, która w 1994 roku w ciągu zaledwie 100 dni pochłonęła 1 000 000 istnień.
„Żyliśmy ze sobą w zgodzie” — powiedziała 29-letnia kobieta o Hutu i Tutsi, mieszkających w wiosce Ruganda, położonej kilka kilometrów na wschód od Zairu. Tymczasem w kwietniu 1994 r bandy Hutu, napadając wioskę, wymordowały prawie wszystkich Tutsi. W gazecie The New York Times wyjaśniono:„Historia tej wioski to historia całej Ruandy: Hutu i Tutsi mieszkali razem, zawierali między sobą małżeństwa, nie przykładając wagi do przynależności plemiennej, nie wiedząc nawet, kto jest Hutu, a kto Tutsi.
Wioska Nyakinama położona jest na wysokości 1600 m. n.p.m. i znajduje się na północy kraju w dystrykcie Musanze. Jest to najbardziej zaludniony teren Rwandy ( 700 mieszkańców/ km² ). Ludność głównie zajmuje się rolnictwem (uprawy kukurydzy, fasoli, patatów) oraz drobnym handlem. 29,2% ludności mieszka w domach drewnianych, pozostali budują domy z bloków z gliny. 45% dzieci poniżej 5 roku życia choruje na chorobę głodową, z czego największą ich ilość znajduje się właśnie w rejonie Nyakinama, który w kraju uważany jest za najbardziej urodzajny.
Dzienny koszt utrzymania mieszkańca Rwandy to 0,43$ na osobę !
Fundacja „Daj Mi Czas” jest organizacją pożytku publicznego, od lat wspierającą alternatywne metody pedagogiczne oraz wychowawcze. Uważamy, że właściwa edukacja jako długofalowe działanie sprzyja utrzymaniu pokoju na całym świecie oraz jest jedyną drogą rozwoju człowieka. W lutym 2015 roku przedstawiciele Fundacji „Daj Mi Czas” spotkali się z przedstawicielami Zgromadzenia Księży Marianów Niepokalanego poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Księża przedstawili pomysł budowy przedszkola w ich Misji Ruhengeri Muzanze, Parafia Nyakinama Ruanda. W ciągu kolejnych kilku miesięcy rozmawialiśmy, snuliśmy plany, liczyliśmy koszty. Powstawały projekty i harmonogramy. Przedstawiciele Zgromadzenia kilkukrotnie odwiedzali Warszawę i rozmawialiśmy o możliwej pomocy z naszej strony w tym przedsięwzięciu. Efektem tych rozmów stało się podpisanie w dniu 08.06.2015 r. porozumienia o współpracy pomiędzy Fundacją „Daj Mi Czas” i Zgromadzeniem Księży Marianów oraz Polskim Ośrodkiem Edukacji Montessori. Został wykonany architektoniczny projekt koncepcyjny wraz z wizualizacją przyszłego przedszkola. Ustaliliśmy, że będzie to przedszkole Montessori, którego budowa będzie możliwa tylko dzięki zebranym przez Fundację środkom, a o merytoryczne wyszkolenie kadry zadba Polski Ośrodek Edukacji Montessori.
Istnieją organizacje, które skupiają się na bieżącej pomocy mieszkańcom krajów afrykańskich - ale my chcemy spojrzeć też dalej w przyszłość - nie ma bowiem rozwoju bez dobrej edukacji dzieci. A Rwanda szczególnie wsparcia tej edukacji potrzebuje.
Każdy z nas może przysłużyć się do budowania pokoju na świecie - wspierając najmłodszych, którzy tworzyć będą przyszłość swojego kraju i kontynentu. Dlatego wszystkich, którym leży na sercu los innych, prosimy o włączenie się w naszą inicjatywę. Możecie wesprzeć bezpośrednio nasze przedsięwzięcie, zasilając skarbonkę wolontariusza lub konto fundacji. Można włączyć się w pozyskiwanie środków od innych darczyńców, zorganizować lokalną akcję – zbiórkę w swoim miejscu zamieszkania, placówce, zakładzie pracy. Można w każdy inny sposób wspierać tę akcję. Wszelkie pytania, chęć pomocy, deklaracje wolontariusza można zgłaszać w sekretariacie fundacji lub POEM - osobiście lub nadsyłać mailowo.